List do Widzów
Szanowni Państwo!
za nami wszystkimi trudny sezon, ale i ten, który zaczęliśmy nie będzie łatwy. Niemniej skoro zespół już mógł wrócić do teatru, mamy większe szanse na utrzymanie więzi z naszymi widzami. Dziękujemy wszystkim, którzy nas wspierali i podtrzymywali na duchu, a zwłaszcza tym, którzy zachowali swoje bilety na odwołane marcowe, kwietniowe i majowe spektakle. Już od października będzie można je wykorzystać, bowiem powoli otwieramy teatr.
Powoli bo, oczywiście zarówno my, jak i Państwo musimy przyjąć obowiązujące zasady bezpieczeństwa. Dlatego ilość miejsc na widowni, zmniejszona będzie do połowy, z zachowaniem odstępu jednego pustego fotela pomiędzy widzami. Niestety nie będzie działał bufet, również szatnia, a na terenie teatru będą obowiązywały maseczki. Regulamin i zasady bezpieczeństwa, dostępne na stronie teatru i w kasie. Również tam znajdziecie Państwo formularz oświadczenia o stanie zdrowia, które jest niezbędne aby móc wejść do teatru. Wcześniejsze jego wypełnienie w domu, pozwoli unikać ewentualnego zatoru przy wypisywaniu go na miejscu.
Pragnę poinformować, że w dalszym ciągu będziemy przedstawiać naszą ofertę online, która spotkała się z dużym uznaniem a dla nas możliwość pokazania zarejestrowanych dawnych przedstawień, było jedyną możliwą formą obchodów 70-lecia Teatru Współczesnego. Obecnie przystępujemy do realizacji przedstawień w formie teatru TV, właśnie rozpoczyna się otwierająca cykl, realizacja „Tańca albatrosa” Geralda Sibleyras`a. Spektakl będziemy udostępniać, podobnie jak dotychczas bezpłatnie. Trwają też próby do nowej premiery, będzie to prapremiera światowa sztuki Artura Sołomonowa „Jak grzebaliśmy Józefa Stalina” w reżyserii Jacka Głomba.
Szanowni Państwo!
Od pierwszych dni zamknięcia teatrów, szukaliśmy sposobu na utrzymanie więzi z naszą widownią. Towarzyszyła nam potrzeba pokazania, że nawet w tak trudnej sytuacji nie poddamy się, że nawet nie wychodząc z domów potrafimy zrobić spektakl. Tak powstały „Szelmostwa lisa Witalisa”” eksperyment na 16 telefonów +1, do dziś oglądany na naszej stronie. Teraz kiedy możemy już pracować w teatrze, z pewnością jeszcze coś wymyślimy, w zależności od tego co nas jeszcze może czekać. Z przyjemnością, choć w nowych okolicznościach będziemy państwa gościć na Mokotowskiej 13.
Maciej Englert