Domek z kart
Stanisław Mędelski, Gazeta pomorska, 10.07.1953
Min. Sokorski w jednym ze swoich ostatnich przemówień powiedział, że chciałby zobaczyć takiego, który dostałby się na przedstawienie "Domku z kart" do Teatru Współczesnego bez protekcji. Rzeczywiście sztuka nie schodzi z afisza już dwa miesiące, a przedstawienia ciągle jeszcze odbywają się przy widowni wypełnionej po...miejsca dostawne. Nie przeszkadzają temu wcale lipcowe upały, chociaż różnica temperatury między salą teatralną a łaźnią parową jest minimalna.