Thornton Wilder

NASZE MIASTO

W trzech odsłonach: "Życie codzienne", "Miłość i małżeństwo", "Śmierć" przesuwają się przed widzem zasadnicze przełomy i punkty zwrotne w życiu człowieka. Bohaterami poetyckiej, bliskiej moralitetowi sztuki są mieszkańcy niewielkiego miasteczka, a każdy z nich ma swe troski i radości, odczucia i myśli, zupełnie jak w milionach osad na całej kuli ziemskiej.

Ale - jak wyznał autor we wstępie do sztuki - "Nasze miasto" nie jest obrazkiem z życia małego miasteczka w New Hampshire ani też spekulacją na temat życia pozagobowego (...); jest próbą dowiedzenia, że w błachych, codziennych zdarzeniach naszego życia tkwi to, co najcenniejsze.

Reżyseria Macieja Englerta, precyzyjna, subtelna, akceptuje i wydobywa wszelkie niuanse i szczegóły codzienności, tworząc sugestywny, przeniknięty poezją mikroświat. Wszyscy jego mieszkańcy to postaci wyraziste, wszystkie role są tu udane, co jest na równi zasługą reżysera i aktorów."

ŻYCIE, 29. IV. 98

"Nasze miasto" we Współczesnym przynosi ulgę, wytchnienie dziś, kiedy żyjemy tak szybko, z każdym dniem coraz szybciej. Zawiera też kilka starych prawd, które stale warte są przypominania.

WIĘŹ, VI. 98

Zobaczcie (...) koniecznie Zapasiewicza w "Naszym mieście" Thorntona Wildera w teatrze Współczesnym. Ta sztuka (...) opowiada o zwyczajnym życiu, lecz w znacznie szerszym wymiarze jej trzy akty relacjonują młodość, dojrzałość i śmierć w małomiasteczkowej społeczności"

PRZEKRÓJ, 14. VI. 98

Sztuka otrzymała znakomitą obsadę (...) w zasadzie powinienem przepisać cały afisz, bo każda z blisko 20 ról znalazła doskonałego interpretatora... pierwsze skrzypce gra tu Reżyser. To kolejna fenomenalna rola Zbigniewa Zapasiewicza. (...) Młodych zagrali z powodzeniem Kinga Tabor i Zbigniew Suszyński."

RZECZPOSPOLITA, 23. VI. 98